piątek, 26 sierpnia 2016

czwartek, 25 sierpnia 2016

poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Tygrys

40 lat temu na ekrany kin wszedł Rocky. Co prawda nieśmiertelna piosenka "oko tygrysa" została wykorzystana w części trzeciej to Rocky obojętnie jaki zawsze będzie mi się kojarzył z tą piosenką. Dzisiaj przestawiam tygryska na podstawie tej tapety

wtorek, 16 sierpnia 2016

Snaake, Snaaaaake, Snaaaake...


Badass nad badassy nie będę pisał kto to ograniczę się do słów Snaaake, snaake, snaaaaaake!!!

Joel & Ellie The last of us

Jednak jak jest ciemno w pokoju to nie należy robić fotek. The last of us ma bardzo dobrego singla wbrew temu co twierdzi 80 procent graczy. Na temat multi się nie wypowiem bo nie gram.

środa, 10 sierpnia 2016

Super Mario Bros 3 cover art

Dzisiaj skończyłem malować akwarelami Cover art z SMB3. Oczywiście skończyłem to za dużo powiedziane bo art wymaga paru drobnych poprawek.

poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Sonic art

Okazało się, że mój telefon robi nawet dobre zdjęcia. Aparat fotograficzny odmówił posłuszeństwa także trzeba było posłużyć się telefonem. Poza jedną małą wpadką, która mi się nie podoba wyszło nawet nieźle. W Sonica grałem mało a to ze wględu na to, że nikt w okolicy nie miał konsoli Segi. Wszyscy grali na konsolach od Sony i Nintendo. Moja praca w rozwinięciu a oryginał, którym się posiłkowałem znajdziecie tutaj.

niedziela, 7 sierpnia 2016

Sora Kingdom Hearts

Dziś skończyłem Sorę z Kingdom Hearts. Oryginał znajdziecie tutaj.
Rysunek tuszem na formacie A3.  Za cały projekt odpowiedzialny jest Tetsuya Nomura. Pokazał co potrafi już przy innej mojej ulubionej grze, a mianowicie Parasite Eve. Z  niecerpliwością czekam na część trzecią ogrywając Final Mixy na PS3. Rysunek w rozwinięciu

sobota, 6 sierpnia 2016

Lilith borderlands

Ten rysunek tuszem to trening (oryginał tutaj). 
Nie trzeba mi mówić co zrobiłem źle :).  Jak na ćwiczenia (1 godzina) całkiem nieźle wyszło. Czasami nie mam po prostu czasu, żeby dopracowywać szczegóły i trzeba lecieć skrótami. Ot po prostu narysować coś, żeby z wprawy nie wyjść. Twarz pomijam bo od razu widać, że to nie to co oryginał ale dzisiaj cienkopisem się nie bawiłem. Luźne machanie na dobranoc i tyle.